Wielkanoc w Zakopanem – co robić w święta w stolicy Tatr?

Coraz powszechniejszym zwyczajem są świąteczne wyjazdy. Turyści, korzystając z dni wolnych, chętnie ruszają w podróż. Wybór najczęściej pada na krajowe destynacje, choć i zagraniczne wycieczki cieszą się dużą popularnością. Jako że zdecydowanie częściej podróżuje się w święta Bożego Narodzenia, prawdziwe oblężenie przeżywa zimowa stolica Polski – Zakopane. Dobrym pomysłem jest również wiosenna wizyta w tym mieście – pogoda już dopisuje, a ruch może być nieco mniejszy. Jak więc spędzić Wielkanoc w Zakopanem?

Wielkanoc po góralsku

Pamiętaj, aby dzień święty święcić! Jeśli chcesz połączyć wyjazd do Zakopanego z tradycyjnym obchodzeniem świąt Wielkiej Nocy, zapoznaj się z sakralną mapą miasta. Nietrudno będzie znaleźć kościół na niedzielne nabożeństwo, podobnie jak na sobotnie święcenie pokarmów.

Ciekawym miejscem jest choćby zabytkowy Stary Kościółek przy ul. Kościeliskiej. Tam jednak może być trochę tłoczno – więcej przestrzeni gwarantuje stojące nieopodal Sanktuarium Najświętszej Rodziny bądź kościół pw. Świętego Krzyża przy ul. Chałubińskiego. To prawdopodobnie najczęściej odwiedzane przez turystów świątynie. W Wielką Sobotę z kosołkami (koszyczkami z pokarmem) warto udać się do Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej na Krzeptówkach, gdzie łatwiej zaobserwować regionalny charakter świąt.

Świętowanie Wielkanocy może urozmaicić Ci Twój gospodarz. Niektóre apartamenty w Zakopanem oferują bowiem zorganizowane wyjścia i świąteczne posiłki, aby nie ominęła Cię wielkanocna atmosfera.

Krokusy na Polanie Chochołowskiej

Święta Wielkanocne często zgrywają się w czasie z nadejściem wiosny w Tatrach. A jak wiosna, to oczywiście krokusy! Spod śniegu w górskich dolinkach zaczynają wyrastać pierwsze kwiaty, a wśród nich właśnie znajdujące się pod ochroną szafrany spiskie. Najpiękniej krokusy prezentują się właśnie na Polanie Chochołowskiej, która na parę tygodni przybiera fioletowe barwy. Pamiętaj jednak, by z wizytą w dolince nie zwlekać zbyt długo. Najlepiej wybrać się tu z samego rana, przed przybyciem mas turystów. W jeden wiosenny, krokusowy weekend potrafi się tu pojawić nawet 60 tysięcy osób!

Wiosenny spacer

Wizytę w Dolinie Chochołowskiej trudno uznać za zakopiańską atrakcję. Wiąże się ona bowiem z koniecznością dojazdu do Siwej Polany. W samym mieście jednak też możesz zażyć zdrowego, wiosennego ruchu. Spacerową destynacją okaże się Droga pod Reglami, ciągnąca się z Kuźnic aż po wylot Doliny Kościeliskiej. Jako że Wielkanoc przypada nieraz na wczesną wiosnę, warunki mogą być różne. Jeśli rozmoknięty szlak nie pozwala na komfortową i bezpieczną wędrówkę pod Reglami, wybierz któreś z mniej uczęszczanych zakopiańskich ulic. Względnie spokojne i malownicze rejony to choćby ul. Piłsudkiego, Grunwaldzka, Droga Do Białego czy Małe Żywczańskie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj