Jazda samochodem nakłada na nas wiele obowiązków. Odpowiadamy m.in. za osoby uczestniczące w ruchu drogowym oraz pasażerów. Poza tym, jesteśmy zobowiązani do przestrzegania przepisów prawa. Pośród tych wszystkich czynników, prowadzenie auta wiąże się również z kontrolami drogowymi, które mogą skończyć się mandatem. Jak zachować się w takich sytuacjach i kiedy odmówić przyjęcia mandatu? O tym już poniżej.
Kontrola drogowa to jeszcze nie mandat
Kontrola drogowa to sytuacja, w której towarzyszy nam wiele skrajnych emocji – w szczególności tych negatywnych. Skoro zatrzymała nas policja, to pierwsze, co przychodzi nam do głowy to fakt, że nie zastosowaliśmy się do przepisów prawa. Na szczęście, część rutynowych akcji polega np. na sprawdzeniu stanu naszej trzeźwości. Zatrzymanie nas w takim przypadku, o ile jesteśmy trzeźwi, nie kończy się żadnymi dalszymi konsekwencjami.
Niestety, istnieje też druga strona medalu. Mowa o momentach, kiedy nagle okazuje się, że kontrolująca nas osoba chce wystawić nam mandat za przekroczenie przepisów. O ile jest on w pełni uzasadniony, to nawet nasze najlepsze argumenty nie nie pomogą. Odmiennie możemy czuć się z kolei wówczas, gdy nie poczuwamy się do winy. Często poddajemy ją w wątpliwość, a nawet jesteśmy pewni, że nie zrobiliśmy nic złego. Czy w takich sytuacjach jesteśmy w stanie podjąć jakiekolwiek dalsze kroki? Otóż tak. Jednym z rozwiązań jest odmowa przyjęcia mandatu.
Odmowa przyjęcia mandatu – co dalej?
W momencie, gdy nie zdecydowaliśmy się na przyjęcie mandatu, z pewnością zastanawiamy się, jakie dalsze kroki będą poczynione w stosunku do nas, jako kierowców. Otóż jeszcze na miejscu kontroli, policjanci sporządzają stosowny wniosek do sądu. Oznacza to, że w takiej sytuacji angażowane jest zdecydowanie więcej osób, aniżeli wtedy, gdy postanowiliśmy przyjąć mandat i pojechać w dalszą trasę. Co więcej, cały proces związany jest z wieloma dodatkowymi formalnościami. Sprawa ma jeszcze większą wagę wówczas, gdy nie poczuwamy się do winy. To rodzi dodatkowe niejasności, które w przyszłości będę wyjaśniane w sądzie. Nie ulega wątpliwości, że my, jako osoby broniące się przed karą, powinniśmy pojawić się na rozprawie. W związku z tym, już zawczasu warto zadbać o odpowiednią linię obrony. Niemal w każdej sytuacji korzystne będzie skorzystanie z porady kancelarii adwokackiej. Specjaliści zderzający się na co dzień z podobnymi problemami przygotują odpowiednie wytyczne, a także zadbają o odpowiedni ciąg całego procesu.
Pamiętajmy, że na sali sądowej obecny będzie również kontrolujący nas funkcjonariusz, który jest zobowiązany do pamiętania przebiegu całego zdarzenia. Co więcej, musi być przygotowany na różnorodne pytania, które będą kierowane w jego stronę nie tylko przez sąd, ale także przez nas czy za pośrednictwem naszego adwokata. Tylko bezwzględne udowodnienie przekroczenia przepisów prawa przyczyni się do uznania nas winnymi.
Kiedy warto nie przyjmować mandatu?
Wiemy już, że odmowa przyjęcia mandatu wiąże się z uruchomieniem całej procedury. Dodatkowo, warto wiedzieć o tym, że w momencie, gdy zostaniemy uznani winnymi, wówczas będziemy zobowiązani nie tylko do pokrycia kosztów mandatu, ale też opłacenia kosztów związanych z całym postępowaniem. W związku z tym, powinniśmy dobrze przygotować się do rozprawy. Tutaj po raz kolejny odniesiemy się do tego, że w takich przypadkach warto skorzystać z pomocy kancelarii adwokackiej.
Biorąc wszystkie za i przeciw możemy stwierdzić, że odmowa przyjęcia mandatu ma uzasadnienie wówczas, gdy jesteśmy pewni, że nie popełniliśmy zarzucanego nam wykroczenia. Poza tym, dobrze jest zastanowić się, czy na etapie kontroli drogowej policjanci zastosowali się do wszystkich wymaganych procedur oraz czy posiadają wystarczający materiał dowodowy, który może przyczynić się do udowodnienia naszej winy. Jeśli nie, wówczas odmowa przyjęcia mandatu może być sensownym rozwiązaniem. W sytuacjach, kiedy poczuwamy się do winy i wiemy, że organ sprawiedliwości dysponuje np. nagraniami, wówczas odmowa przyjęcia mandatu może okazać się walką z wiatrakami.
Odmowa przyjęcia mandatu a punkty karne
Na koniec warto jeszcze poruszyć wątek dotyczący punktów karnych, jakie możemy otrzymać wraz z mandatem. Co dzieje się z nimi, gdy odmówimy jego przyjęcia? Co istotne, wprowadzona ostatnio zmiana w przepisach prawa powoduje, że pozostają one aktywne przez dwa lata od chwili zapłacenia grzywny. Oznacza to, że przegrywając sprawę, wydłużamy niejako czas aktywnych punktów karnych. Na szczęście, jeśli okażemy się zwycięzcami, to wspomniane zagadnienia nie będą nas dotyczyć.