Biegi z przeszkodami dają dużo satysfakcji, ale wymagają także solidnego przygotowania. Nie wystarczy kondycja i wytrzymałość, do pokonywania przeszkód potrzebna jest jeszcze technika i siła mięśni. Jedną z bardziej spektakularnych przeszkód biegów ekstremalnych jest salmon ladder.

Czym jest salmon ladder?

W Polsce tę przeszkodę nazywa się także drabiną Salomona, co jest błędnym tłumaczeniem. Nazwa odnosi się raczej do płynięcia pod prąd i dlatego jednym z jej członów jest słowo salmon, czyli łosoś. Na czym polega pokonywanie przeszkody? Salmon ladder to ruchomy drążek, który trzeba przełożyć kilka stopni wyżej, wszystko podczas podciągnięcia się i bez dotykania ziemi. Dla obserwujących pokonywanie przeszkody jest bardzo spektakularne.

Jakie ćwiczenia pomogą pokonać salmon ladder?

Nawet osoby, które dotychczas miały do czynienia z niejedną przeszkodą, bez przygotowania będą mieć problem z pokonaniem salmon ladder. Chcąc się z nią zmierzyć, trzeba pracować nad siłą mięśni przedramion i tułowia oraz osiągnięciem odpowiedniej techniki. Trening przygotowujący powinien zawierać wykonywanie serii podciągnięć z nachwytem i ćwiczenia na drążku wykorzystujące ruch ekscentryczny i izometryczny. Dopiero w momencie, gdy dysponuje się odpowiednią siłą, można przejść do ćwiczeń przygotowujących np. próby wyskoku z drążkiem do góry podczas podciągnięcia.

Na co zwrócić uwagę przy ćwiczeniach?

Salmon ladder jest przeszkodą trudną technicznie. Posiadając odpowiednie przygotowanie siłowe, trzeba dokładnie dopracować szczegóły, które zapobiegną popełnianiu błędów. Drążek jest ruchomy i śliski dlatego łatwo spaść podczas dynamicznych ruchów, stabilne trzymanie da odpowiedni nachwyt lub bardziej zaawansowane chwyt mieszany i podchwyt. Ręce na drążku powinny być szeroko rozstawione. Wyskok powinien mieć miejsce w odpowiednim momencie, tzn. kiedy drążek jest mniej więcej na wysokości brody, w przeciwnym razie ciężko będzie dosięgnąć do kolejnego stopnia. Przekładając drążek, trzeba wykonać taki ruch rękami, żeby nie zahaczyć o stopień i w ten sposób zablokować sobie ruchu. Przy samym podciąganiu trzeba wyćwiczyć odpowiedni zamach ciałem w górę, zdecydowanie unikając bujania się przód – tył. Nie da się jednoznacznie stwierdzić, ile czasu zajmą przygotowania, wszystko zależy od sprawności i poziomu zaawansowania konkretnej osoby.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj