W czasach, gdy na rynku brakuje rąk do pracy, coraz więcej firm decyduje się zatrudnić pracowników zza wschodniej granicy. Niemniej jednak pojawia się pytanie, czy rzeczywiście lepszym rozwiązaniem będzie ich zatrudnienie, czy może jednak warto zdecydować się na leasing pracowników?
Zatrudniać, nie zatrudniać?
Pracownicy z Białorusi, Ukrainy czy innych krajów wschodnich nikogo już w Polsce nie dziwią. Zwykle są oni chętni do pracy, sumiennie wykonują powierzone im obowiązki. Niemniej jednak pracodawcy mają inny problem, a jest on związany z kwestiami formalnymi zatrudnienia obcokrajowców. Przede wszystkim muszą oni uzyskać zgodę na pracę w naszym kraju. Bardzo poważnym problemem jest również bariera językowa – nowo przyjezdni zwykle nie mówią dobrze po polsku, natomiast pracodawcy nie znają języka białoruskiego czy ukraińskiego. Bariera językowa może stanowić poważną przeszkodę w wyznaczaniu obowiązków czy tłumaczeniu obcokrajowcom, na czym w ogóle ma polegać ich praca. Pracodawca, który podpisuje z pracownikiem umowę o pracę, musi pamiętać o zapewnieniu mu niezbędnych szkoleń czy badań lekarskich. Co więcej, jest on odpowiedzialny za odprowadzanie składek ZUS, wypłatę wynagrodzenia i odprowadzanie zaliczki na podatek dochodowy.
Na czym polega leasing pracowników?
Rozwiązaniem w takiej sytuacji wydaje się być leasing pracowniczy. Jest on odpowiedzią na potrzeby zarówno pracowników, jak i pracodawców. Usługa leasingu pracowniczego świadczona jest przez wyspecjalizowane agencje pracy. Zatrudniają one osoby, które świetnie znają języki obce, a także przepisy prawa dotyczące zatrudniania obcokrajowców. Przedsiębiorca, który korzysta z leasingu pracowniczego, nie staje się pracodawcą, a więc nie spadają na niego obowiązki związane z zatrudnianiem pracowników.
Pracodawcą jest natomiast sama agencja pracy, która wynajmuje nam pracowników. Przeprowadza ich rekrutację, a także pomaga obcokrajowcom zaadaptować się w naszym kraju. To zaś sprawia, że o wiele chętniej nie tylko przyjeżdżają do pracy, ale i zostają u nas na dłużej. Przedsiębiorcy, w razie potrzeby, mogą liczyć na pomoc pracowników agencji, na przykład w kwestii wytłumaczenia obcokrajowcom, jaki będzie zakres ich obowiązków. W rzeczywistości więc leasing pracowniczy może okazać się nie tylko bardziej opłacalnym, ale i o wiele wygodniejszym rozwiązaniem, niż zatrudnianie pracowników, a tym samym wchodzenie w rolę pracodawcy, na którym ciąży wiele obowiązków względem podwładnych. Więcej dowiesz się na stronie firmy Work-In zajmującą się leasingiem pracowników.